MacBook Pro z procesorem M1, który zadebiutował w 2020 był jednym z pierwszych laptopów wykorzystujących architekturę Apple Silicon. Mimo że to urządzenie ma już na karku dobre 4 lata, to wciąż otrzymuje ono aktywne wsparcie oraz nowe lepsze funkcje od swojego producenta. Dodajmy do tego fakt, że ten MacBook od jakiegoś czasu jest regularnie dostępny w niższych cenach u dostawców laptopów poleasingowych i już można łatwo zrozumieć, dlaczego tym urządzeniem mogłyby się zainteresować osoby szukające dobrej okazji. Właśnie dlatego w tej recenzji przyjrzymy się nieco bliżej tytułowemu laptopowi Apple i postaramy się podpowiedzieć, czy MacBook Pro M1 jest aktualnie warty zakupu.
Specyfikacja MacBooka Pro M1 (A2338)
Specyfikacja MacBooka Pro M1 (znanego także pod jego kodową nazwą A2338), wygląda następująco:
- Procesor: 8-rdzeniowy Apple M1, który został podzielony na 4 rdzenie wydajne i 4 rdzenie energetyczne, taktowane z maksymalną prędkością 3,2 GHz
- Układ graficzny: 8 rdzeniowy, zintegrowany z procesorem
- Pamięć RAM: 8/16 GB pamięci RAM zunifikowanej pamięci RAM osiągającej przepustowość 68,3 GB/s
- Wyświetlacz: 13,3-cala, wykonany w technologii IPS o wysokiej rozdzielczości 2560 na 1600 (proporcje 16:10).
- Dysk: SSD o pojemności 256/512 GB
- Zestaw złącz: 2 złącza USB-C z obsługą technologii Thunderbolt/USB 4 i 1 gniazdo słuchawkowe
- Bateria: Litowo-Polimerowa o pojemności 58,2 Wh.
- Szybkie Wi-Fi w standardzie AX (Wi-Fi 6) oraz Bluetooth 5
- Najnowsza wersja systemu macOS: macOS 15 Sequoia
- Cena w sklepie Refabryka: od 3890 zł
- *Nasza testowa wersja MacBooka Pro M1 korzysta z 16 GB pamięci RAM oraz dysku SSD o pojemności 256 GB.
Budowa i jakość wykonania — tak dobrze, jak zawsze
Na początku przyjrzymy się budowie i jakości wykonania naszego poleasingowego MacBooka Pro M1. Tutaj można powiedzieć, że Apple poradziło sobie tak dobrze, jak zawsze, ale zacznijmy od początku.
Obudowa MacBooka Pro M1 została wykonana w całości z aluminium. Producent nazywa tę konstrukcję “unibody”, gdyż została ona wytworzona przy użyciu jednego kawałka tego metalu. W efekcie laptop daje nam poczucie obcowania z urządzeniem klasy premium. Wydaje się on być bowiem bardzo solidny, pomimo tego zachowuje niską wagę (1,4 kg), a zewnętrzna warstwa aluminium została obrobiona w taki sposób, aby być miłą w dotyku. Oprócz najwyższej jakości materiałów obudowa MacBooka cechuje się też bardzo dobrym spasowaniem elementów, dlatego nic się tutaj nie wygina, nie trzeszczy ani nie skrzypi. W czterech słowa: wykonanie to najwyższa klasa.
Ok, pora spojrzeć nieco na elementy skrywające się pod klapą. Po odchyleniu pokrywy (co możemy zrobić jedną ręką, dzięki dobrze wyregulowanym zawiasom), zobaczymy 13,3-calowy ekran, bardzo duży touchpad, klawiaturę oraz dobrze grające głośniki stereo osadzone po lewej i prawej stronie klawiszy.
W kwestii jakości wspomnianych przed chwilą peryferiów: zarówno klawiaturę, jak i touchpad można spokojnie zakwalifikować do wysokiej półki.
Klawiatura ma wygodne ułożenie klawiszy i niski skok. Dość łatwo można się do niej przyzwyczaić i zacząć pisać z wysoką prędkością. Warto tutaj jednak pamiętać, że w górnej części klawiatury nie znajdziemy standardowych klawiszy skrótów, a Touch bar, czyli dotykowy ekran z dostosowywalnymi klawiszami. Niektórzy lubią to rozwiązanie, a inni za nim nie przepadają, więc jego funkcjonalność jest na pewno kwestią osobistych preferencji.
Za to do Touchpada raczej nikt nie powinien mieć żadnych uwag. Ma on bardzo duży rozmiar, przyjemną powierzchnię, po której palec łatwo się ślizga no i haptyczne wibracje, świetnie emulujące fizyczne przyciski. Dzięki temu wszystkiemu korzysta się z niego naprawdę fantastycznie.
Na koniec tej sekcji pomówimy nieco o portach. Tu niestety nie ma co za długo się rozprawiać, bo MacBook Pro M1 posiada zaledwie 2 uniwersalne porty USB-C ze wsparciem dla technologii Thunderbolt/USB 4 (posłużą nam one np. do ładowania, podpinania peryferiów oraz ekranu) i jedno gniazdo słuchawkowe. Jest to zestaw dość biedny, dlatego jeśli zdecydujecie się na zakup tego poleasingowego laptopa Apple, to polecalibyśmy dokupić do niego porządnego huba.
Wydajność — pierwsza generacja procesorów M wciąż daje radę
Pora pomówić nieco o wydajności. Głównym elementem, który będzie za nią odpowiedzialny jest oczywiście rewolucyjny dla firmy z Cupertino chip Apple M1. MacBook Pro jest jednym z pierwszych urządzeń, które wykorzystywały tę jednostkę i z perspektywy czasu trzeba przyznać, że na pewno była ona dobrym wyborem. Albowiem nawet teraz ponad 4 lata po premierze MacBook Pro M1 potrafi sobie komfortowo poradzić z większością zadań zarówno tych “podstawowych”, jak i “profesjonalnych”, a przy tym pobiera naprawdę mało energii (co jest zasługą podziału na rdzenie wydajne i energooszczędne oraz zastosowania architektury ARM).
Zaczynając od czegoś prostszego: poleasingowy laptop Apple świetnie sprawdza się jako urządzenie do codziennych i biurowych zadań. System macOS oraz wszystkie aplikacje otwierają się właściwie błyskawicznie. Każdy program (w tym te z zestawu Office) działa bez żadnego zająknięcia. A używanie wielu aplikacji naraz to żaden problem. Przy tego typu zadaniach MacBook Pro M1 nawet się nie spoci i nie będzie musiał rozkręcać na wyższe obroty swojego wentylatora.
Jeszcze większe wrażenie robi tutaj na pewno wydajność w programach profesjonalnych. Edytowanie zdjęć w programie Photoshop z dziesiątkami zaaplikowanych efektów? Pestka. Montaż wideo w rozdzielczości 4K i 60 FPS? Spokojnie, Timeline pozostaje płynny, a eksporty trwają bardzo krótko. A może jakieś projektowanie 3D w programie Blender albo AutoCAD? Z tym MacBook Pro M1 poradzi sobie bez większych przeszkód. Sprawia to, że pomimo upływu lat poleasingowy MacBook Pro M1 wciąż będzie bardzo dobrą maszyną dla profesjonalistów. Czy nowsze jednostki z procesorami M3 lub M4 pozwoliłyby na nieco szybsze wyeksportowanie projektów w większości tych zadań? Zapewne tak. Jednak nie zmienia to faktu, że omawiany laptop pod względem oferowanej wydajności, wciąż byłby zdecydowanie wystarczający dla większości osób.
Podczas prac profesjonalnych wentylator MacBooka Pro oczywiście dba o chłodzenie procesora i zachowanie optymalnej wydajności. Właśnie dlatego szum wentylatora da się nieco usłyszeć podczas najbardziej intensywnych momentów, jednak przez większość czasu omawiany laptop pozostaje i cichy i chłodny.
Wyświetlacz
Laptop przeznaczony dla profesjonalisty potrzebuje ekranu najwyższej klasy i Apple już wielokrotnie udowadniało, że świetnie zdaje sobie z tego sprawę. Nie inaczej jest i w tym przypadku.
MacBook Pro M1 wykorzystuje matrycę IPS o przekątnej 13,3-cala i wysokiej rozdzielczości 2560 na 1600 pikseli (proporcje 16:10). Mamy więc tutaj do czynienia z tzw. wyświetlaczem “Retina”, co oznacza, że treści wyświetlane na ekranie są bardzo ostre, a podczas zwykłego użytkowania nie zobaczymy żadnych pojedynczych pikseli gołym okiem.
Oprócz samej wysokiej szczegółowości laptop Apple może też pochwalić się wspaniałymi kolorami. 100% pokrycia przestrzeni sRGB, 100% pokrycia szerszej przestrzeni barw DCI-P3, bardzo dobra kalibracja z błędem deltaE poniżej 2 i naturalny balans bieli owocują tutaj żywymi, ale wciąż naturalnymi kolorami, które dosłownie cieszą oko. Dzięki tym wszystkim cechom MacBook Pro M1 będzie idealnym wyborem zarówno dla profesjonalistów potrzebujących w swojej pracy prawidłowych kolorów, jak i dla fanów seriali/filmów/lżejszych gier, którzy chcieliby zobaczyć swoje ulubione produkcje w najlepszej możliwej jakości.
Wisienką na torcie w tym wszystkim są wysoka jasność maksymalna osiągana przez MacBooka Pro (około 500 nitów) oraz dobry (jak na matrycę IPS) kontrast wynoszący nieco ponad 1500 do 1. Ta pierwsza wartość oznacza, że model A2338 może być z powodzeniem używany na zewnątrz (choć raczej nie w pełnym słońcu), a druga gwarantuje relatywnie głębokie czernie.
Domyślnie wyświetlacz MacBook’a Pro M1 korzysta z funkcji True Tone, która automatycznie reguluje balans bieli, by zapewnić jak najlepsze wrażenia wizualne. Graficy i inne osoby pracujące z obrazem, mogą chcieć wyłączyć tę funkcję, aby nie wpływała ona no ocenę widzianych barw.
Czas pracy na baterii
Poleasingowy MacBook Pro M1 ma akumulator o dość przeciętnej pojemności 58,2 Wh. Dzięki super energooszczędnemu procesorowi od Apple jest on jednak w stanie dosłownie rozwinąć swoje skrzydła. Podczas naszego standardowego testu składającego się z prac biurowych i przeglądania Internetu z włączoną automatyczną jasnością, MacBook Pro M1 potrafił wytrzymać nawet 14-15 godzin po jednym naładowaniu! Są to naprawdę fenomenalne wyniki, z którymi Windowsowe laptopy często nie mogą konkurować.
Pomimo tak świetnego czasu pracy, ładowanie MacBooka Pro nie trwa też za długo, bo dołączony akumulator, może naładować baterię laptopa Apple do pełna w mniej więcej 2 godziny.
System operacyjny — macOS w aktualnej odsłonie
Tak, jak wspominaliśmy, już na samym wstępie: poleasingowy MacBook Pro M1 działa pod kontrolą najnowszego systemu macOS w wersji 15. Można też spodziewać się, że ten model otrzyma jeszcze kilka dużych aktualizacji systemu, zanim wsparcie dla niego się zakończy.
System macOS 15 to (tak jak można oczekiwać), najlepsza i najbezpieczniejsza wersja systemu komputerowego od Apple. Działa ona szybko, stabilnie i nie zauważymy w niej żadnych większych niedoróbek.
Co bardzo istotne (dla osób posiadających inne urządzenia Apple) macOS wspiera szereg prostych w użyciu funkcji synchronizacyjnych. Przykładowo: AirDrop pozwoli nam szybko przesłać pliki (np. z iPhone’a na Maca), AirPlay da nam opcję bezprzewodowego przesłania ekranu, a Sidecar umożliwi nam podłączenie iPada jako dodatkowego ekranu. Ten mały ekosystem sprawia, że korzystanie z wielu urządzeń Apple na raz, pozwala wykonać wszelkie prace jeszcze szybciej i jeszcze przyjemniej.
Podsumowanie
MacBook Pro M1 w tym roku będzie obchodził swoje piąte urodziny. Pomimo tego uważamy, że ten model wciąż warto wziąć pod uwagę, gdy szukamy poleasingowego laptopa z dobrym stosunkiem ceny do jakości. Urządzenie to jest bowiem szybkie, energooszczędne, ciche, cechuje się najwyższą jakością wykonania, świetnym ekranem, optymalizacją systemu, czy naprawdę genialnym czasem pracy na baterii. Problem jest taki, że dokładnie tych samych epitetów użyliśmy w naszej recenzji używanego MacBooka Air M1.
MacBook Pro M1 i MacBook Air M1 to bowiem urządzenia bardzo to bardzo podobne. Najważniejsze przewagi MacBooka z serii Pro nad swoim (nieco tańszym) bratem to:
- Odrobinę lepsza wydajność (spowodowana aktywnym chłodzeniem oraz dodatkowym rdzeniem GPU w niektórych wariantach)
- Trochę lepszy ekran (wyższa o 100 nitów jasność i głębsze czernie)
- 10-15% lepszy czas pracy na baterii.
Do tego trzeba pamiętać o tym, że MacBook Pro posiada Touch Bar, co nie każdemu przypadnie do gustu.
Te różnice nie są jakieś ogromne, ale tak samo ogromna nie jest różnica w cenie pomiędzy dwoma modelami.
Właśnie dlatego polecamy, aby osoby, które planują więc zakup laptopa z procesorem Apple M1 przyjrzały się powyższym różnicom i stwierdziły, czy lepiej dopłacić nieco do modelu Pro, czy lepiej zaoszczędzić parę stówek i zdecydować się na prawie jednakowo dobry model Air.
Plusy:
- Świetna jakość wykonania
- Kompaktowość i niska waga
- Porządne zintegrowane peryferia (klawiatura z touch barem oraz touchpad)
- Dobrze grające głośniki Stereo
- Wysoka wydajność (nawet w zadaniach profesjonalnych)
- Piękny i dobrze skalibrowany ekran
- Długi czas pracy na baterii (nawet >14 godzin po jednym naładowaniu)
- Wsparcie dla najnowszego systemu macOS
- Cicha praca wentylatora (przez większość czasu)
Minusy:
- Mało portów
- Relatywnie niewielkie różnice względem MacBooka Air M1
- 8 GB pamięci RAM w podstawowej wersji może okazać się niewystarczające dla niektórych użytkowników
Wszystkie osoby, które są zainteresowane zakupem poleasingowego MacBooka Pro M1 lub MacBooka Air M1 zachęcamy do sprawdzenia oferty naszego Internetowego sklepu Refabryka. Znajdują się tam urządzenia używane tylko najwyższej klasy, które długą działają na baterii i są objęte 24-miesięczną gwarancją.
Czytelnicy z województwa mazowieckiego, mogą też sprawdzić nasze produkty na własnej skórze, w jednym z naszych stacjonarnych sklepów:
- Sklep z laptopami poleasingowymi Refabryka, Siedlce ul. Floriańska 39.
- Sklep z laptopami poleasingowymi Refabryka Outlet, Warszawa ul. Polna 10/14 na śródmieściu