Obecnie laptopy składają się z wielu ważnych komponentów. Każdy z nich odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie danej funkcji naszego mobilnego komputera. Jednym z najistotniejszych elementów tego typu jest karta graficzna. W tym artykule odpowiemy czy konkretnie jest karta graficzna, kto potrzebuje mocnej karty graficznej i jakimi modelami warto się zainteresować.
Czym jest karta graficzna i za co odpowiada?
Karta graficzna (znana także, jako GPU od angielskiego skrótu: Graphics Processing Unit) to komponent komputerowy odpowiadający za przetwarzanie obrazu i przesyłanie go do naszego monitora.
Innymi słowy, to właśnie ten element sprawia, że widzimy wszystko, co wyświetlane jest na ekranie naszego laptopa: od prostych obrazków wykonanych w Paincie, poprzez projekty wykonywane w programie AutoCAD i aż po skomplikowane sceny renderowane w najnowszych grach 3D. Oznacza to, że ten komponent jest praktycznie niezbędny przy wszystkich możliwych interakcjach z naszym komputerem.
Kto potrzebuje mocnej karty graficznej?
To, że “jakaś” karta graficzna jest niezbędna w praktycznie każdym komputerze, nie oznacza oczywiście, że każdy użytkownik laptopa potrzebuje mocnego GPU.
Przykładowo: do przeglądania Internetu, pracy biurowej, czy oglądania filmów (nawet tych w wysokiej rozdzielczości 4K) w zupełności powinna nam wystarczyć jedna ze słabszych kart graficznych wydanych w ostatnich 10 latach.
Istnieje jednak kilka grup użytkowników, którzy bardzo mocno docenią moc oferowaną przez mocną kartę graficzną. Będą to przede wszystkim:
- Gracze — Wymagania nowych pięknie wyglądających gier rosną praktycznie z roku na rok. Deweloperzy co i rusz dodają do swoich dzieł: bardziej szczegółowe modele, wszelakiej maści efekty graficzne, czy nawet zaawansowane techniki renderowania, takie jak śledzenie promieni w czasie rzeczywistym (Raytracing). Niestety pomimo sporych benefitów wizualnych, wszystkie wymienione rzeczy są też bardzo dużym obciążeniem dla karty graficznej i innych podzespołów naszego laptopa. Właśnie dlatego, aby upewnić się, że najnowsze gry będą chodzić w optymalnej rozdzielczości i z dobrą płynnością/wysokim FPS gracze zazwyczaj decydują się na zakup mocnej i nowoczesnej karty graficznej, wspierającej wszystkie najświeższe funkcje. W przypadku próby uruchomienia aktualnych gier na słabym GPU dany tytuł mógłby się w ogóle nie uruchomić, albo działałby w niskim FPS (czyli z niską płynnością i licznymi zacięciami).
- Projektanci — Projektowanie dużych i szczegółowych modeli bądź szkiców 3D potrafi zabrać sporo miejsca w pamięci wideo karty graficznej. Z tego powodu projektanci często wybierają karty graficzne z co najmniej 4 GB szybkiej pamięci. Po zakończeniu projektu w programie takim jak blender konieczne będzie oczywiście jego wyrenderowanie. W takim wypadku dobra karta graficzna także będzie mogła pokazać swoją siłę i pomoże wyrenderować scenę znacznie szybciej niż sam procesor laptopa.
- Graficy i animatorzy — Kolejna grupa osób wykorzystujących pełne możliwości mocnego GPU są graficy oraz animatorzy. W tych dziedzinach niektóre dostępne efekty są bardzo wymagające i, aby zastosować je szybko potrzeba mocniejszej karty graficznej. Jeżeli taka karta nie będzie obecna, to ładowanie danego efektu może chwilę potrwać, co potencjalnie zaburzy nasz rytm pracy.
- Montażyści wideo — Nasza kolejna grupa profesjonalistów lubiących mocne karty graficzne to montażyści. Podobnie, jak przy tworzeniu grafiki, mocniejsze GPU pozwoli nam szybko zastosować w filmie wymagające efekty. Oprócz tego przy montażu z użyciem lepszej karty możemy liczyć na lepszą płynność linii czasu/odtwarzania w poglądzie oraz szybsze renderowanie ukończonego projektu.
- Streamerzy i Youtuberzy nagrywający swój ekran — Pozornie niewielka czynność, jaką jest nagrywanie ekranu w nieco wyższej rozdzielczości i jakości, potrafi być bardzo, ale to bardzo obciążające, jeżeli chcemy enkodować wideo przy pomocy naszego procesora/rozwiązania programowego. Takie działanie może prowadzić do ogólnie niższej wydajności całego systemu, co często w rzeczywisty sposób wpływa na nagrywane treści. Przykładowo jeżeli gramy w grę i jednocześnie próbujemy ją nagrać, używając kodowania programowego, to płynność w grze będzie najprawdopodobniej sporo niższa niż bez nagrywania. Na szczęście dobry nowoczesny enkoder w karcie graficznej pomoże nam rozwiązać ten problem, bo pozwoli nagrać wideo przy minimalnym użyciu zasobów.
- Programiści zajmujący się sztuczną inteligencją — Na sam koniec naszej listy mamy programistów zajmujących się dużymi projektami z uczeniem maszynowym/sztuczną inteligencją. Przy takich działaniach karta graficzna najczęściej potrafi o wiele szybciej przewertować całą bazę danych niż nasz procesor w laptopie.
Rodzaje kart graficznych w laptopach
W świecie laptopów można wyróżnić w sumie 3 główne rodzaje kart graficznych, są to:
- Układy zintegrowane z procesorem (iGPU) — Chyba najczęściej spotykany rodzaj karty graficznej w laptopie, to układ zintegrowany bezpośrednio z procesorem. Co do reguły tego typu GPU są sporo mniejsze od innych rozwiązań (w końcu muszą dzielić miejsce z procesorem), przez co ich wydajność nie jest absolutnie topowa (choć bywają od tego odstępstwa). W zamian za to zintegrowane GPU pobierają relatywnie mało energii i nie grzeją się zbyt mocno. Przez wzgląd na swoją naturę, zintegrowane karty graficzne nie mają swojej własnej pamięci wideo, dlatego muszą używać części pamięci systemowej (RAM), by to zrekompensować. Ta specyfika oznacza, że szybkość i pojemność pamięci RAM w laptopie, może mieć bezpośredni wpływ na wydajność iGPU.
- Dedykowane karty graficzne (dGPU) — Dedykowana karta graficzna (tak, jak wskazuje zresztą sama nazwa) to oddzielny układ GPU umieszczony na płycie głównej laptopa. Dzięki temu może on być znacznie większy, a co za tym idzie: wydajniejszy niż skromne układy zintegrowane z procesorem. Niestety wielka moc wiąże się też z… większą ilością ciepła. Przy projektowaniu laptopa z dedykowanym GPU, producent musi więc zastosować większe chłodzenia, czy też większą liczbę wentylatorów. Przez to laptopy z dedykowanymi kartami graficznymi zazwyczaj będą troszkę cięższe i głośniejsze niż ich koledzy ze zintegrowanymi układami. Sporą zaletą dedykowanych kart graficznych jest fakt, że mają one swoją własną, bardzo szybką pamięć vRAM, co pozwala wykonywać wszelkie operacje, bez zapożyczania części pamięci RAM od naszego procesora w laptopie.
- Zewnętrzne karty graficzne (eGPU) — Ostatni i dość szczególny rodzaj GPU dla laptopa to zewnętrzna karta graficzna. Zazwyczaj są to standardowe desktopowe karty graficzne zamontowane w specjalnej obudowie z dedykowanym zasilaczem. Takie rozwiązania można potem podłączyć do laptopa za pomocą portu Thunderbolt, USB-4, bądź innego specjalistycznego rozwiązania (np. portu OcuLink albo złącza XG Mobile od firmy ASUS). Takie zewnętrzne karty graficzne są dosyć specyficzne, dlatego poniżej poświęcamy im dedykowany nagłówek.
Zewnętrzna karta graficzna w laptopie — czy warto się nią interesować
Teoretycznie zewnętrzna karta graficzna to bardzo ciekawe i pożyteczne rozwiązanie. W końcu potrafi ona zaoferować naszemu laptopowi sporo większą moc poprzez podłączenie jednego akcesorium. Do tego wiele zewnętrznych kart graficznych ma modularną budowę, która pozwala na relatywnie łatwe usprawnienie takiego akcesorium. Stara karta graficzna w eGPU już nie wyrabia? Wystarczy zmienić ją na nowszą/mocniejszą kompatybilną kartę i problem z głowy.
Niestety ten cały garniec miodu przychodzi z nie jedną a kilkoma sporymi łyżkami dziegciu, które nieco psują funkcjonalność zewnętrznej karty graficznej. Największe wady takich akcesoriów to:
- Ograniczenia portu zastosowanego w laptopie — Obecnie jednym z największych problemów z zewnętrznymi kartami graficznymi są same ograniczenia portów obecnych w laptopach. Mimo że porty Thunderbolt 3 i 4 czy USB 4 są relatywnie szybkie (40 Gb/s) to liczby te wciąż bledną w porównaniu z interfejsem PCI-E, który używany jest do wewnętrznego podłączenia dedykowanych kart graficznych (prędkości dochodzące do 64 GB/s, czyli ponad 12x szybciej niż Thunderbolt). To ograniczenie sprawia, że zewnętrzne układy z wysokiej półki tak naprawdę nie są w stanie pokazać swoich pełnych możliwości, co może skutkować mniejszym (niż oczekiwanym) wzrostem wydajności. Ten problem jest nieco łagodzony przez specjalistyczne porty takie, jak Oculink (prędkość do maksymalnie 16 GB/s), jednak nawet one mogą ograniczać tak wydajne układy, jak NVIDIA RTX 4080, czy RTX 4090.
- Rozmiar i waga eGPU — Kolejna wada zewnętrznych kart graficznych to ich rozmiar oraz waga. Tego typu układy są bowiem i dość duże i dość ciężkie co raczej nie zachęca do ich przenoszenia wraz z laptopem. Dodajmy do tego fakt, że eGPU trzeba dodatkowo podłączyć do zasilania i łatwo możemy wywnioskować, że nie będzie to akcesorium do zabrania ze sobą w podróż, a raczej stacja, którą na stałe trzymamy w naszym stacjonarnym miejscu pracy.
- Problemy z kompatybilnością takich kart graficznych — Istotna wada zewnętrznych kart graficznych to także ich kompatybilność. Po pierwsze: takie układy nie zadziałają z absolutnie wszystkimi laptopami posiadającymi port Thunderbolt. Dobrym przykładem są tutaj najnowsze MacBooki z Apple Silicon, które po prostu nie dostały wsparcia dla takich rozwiązań. Inny problem dotyczący kompatybilności tyczy się ewentualnych problemów z oprogramowaniem. Czasem bowiem zdarza się, że nawet jeśli zewnętrzna karta graficzna zostanie poprawnie rozpoznana przez sam sprzęt, to nasze oprogramowanie co potencjalnie poskutkuje przeróżnymi problemami. Przy zakupie eGPU musimy się więc nastawić, że będziemy musieli nieco pokombinować, zanim wszystko zacznie działać, jak należy. Po więcej informacji w tym temacie możecie zerknąć do oficjalnej instrukcji Apple dla podłączania eGPU do MacBooka, albo instrukcji na stronie eGPU, gdy używacie laptopa z Windowsem.
- Relatywnie wysoka cena — Ostatnia istotniejsza wada zewnętrznych kart graficznych to ich relatywnie wysoka cena. Najtańsze zestawy ze stacją dokująca i zintegrowanym (porządnym) zasilaczem kosztują około 1000 zł. Po doliczeniu do tego dedykowanej komputerowej karty graficznej z nieco wyższej półki otrzymujemy więc całkiem pokaźną sumkę.
Jak więc łatwo zauważyć, zewnętrzne karty graficznej nie są ostatecznym panaceum na niską wydajność graficzną w laptopie. Na pewno mają one swoje miejsce w obecnym rynku, ale bardzo często lepszym wyborem niż inwestowanie w eGPU będzie po prostu zakup laptopa z dobrą dedykowaną kartą graficzną.
Godne uwagi serie GPU na rynku
Obecnie na rynku znajdziemy kilka godnych uwagi, szanownych linii kart graficznych od znanych producentów. Poniżej pokrótce przedstawiamy te serie i opisujemy ich najważniejsze charakterystyki.
Ta sekcja została podzielona na opisy dedykowanych kart graficznych oraz zintegrowanych kart graficznych. W zależności od Waszych preferencji dotyczących karty możecie przejść do odpowiedniego podpunktu.
Dedykowane karty graficzne
Dominujące serie dedykowanych kart graficznych na rynku to:
- NVIDIA RTX — NVIDIA RTX to obecnie chyba najpopularniejsza i najbardziej rozpoznawalna seria kart graficznych stosowana w nowszych laptopach. Tę serię można podzielić na rodzinę gamingową (która wciąż bardzo dobrze sprawdzi się w pracach profesjonalnych) oraz rodzinę kart przeznaczonych specjalnie dla najbardziej wymagających profesjonalistów. Te pierwsze układy można rozpoznać po przedrostku GEFORCE przed nazwą. Profesjonalna seria ma zamiast tego przedrostek składający się z pojedynczej literki A. Takie, jak wszystkie poprzednie układy NVIDIA, karty RTX są wyposażone w rdzenie CUDA, pod które wielu producentów oprogramowania zoptymalizowało swoje narzędzia. Nowością w serii RTX są za to rdzenie Tensor przystosowane do wykonywania obliczeń związanych ze sztuczną inteligencją i śledzeniem promieni. To właśnie dzięki nim karty NVIDIA RTX mogą sprawnie korzystać z takich rozwiązań jak DLSS, czy RayTracing i bardzo dobrze radzą sobie z uczeniem maszynowym oraz przetwarzaniem danych.
- NVIDIA GEFORCE GTX — Nieco starsza (ale wciąż bardzo popularna) seria kart graficznych to NVIDIA GeForce GTX. Tego typu karty były przeznaczone głównie dla graczy (choć korzystało też z nich wielu twórców treści i profesjonalistów). Ich głównym wyróżnikiem były oczywiście rdzenie CUDA dobrze wspierane przez szereg znanych programów (np. takich, jak Blender).
- NVIDIA Quadro — NVIDIA Quadro to nieco starsza seria kart graficznych od “zielonych” zaprojektowana z myślą o profesjonalistach. W rzeczywistości większość kart NVIDIA Quadro to lekko zmodyfikowane układy GeForce, które zostały nieco lepiej do użytku z programami, a nie grami. Ten fakt sprawia, że specyfika obu serii jest bardzo, ale to bardzo podobna.
- AMD Radeon — AMD Radeon to główny konkurent firmy NVIDIA na rynku kart graficznych przeznaczonych głównie dla graczy. Chyba największą zaletą kart AMD Radeon jest ich niższa cena i kompatybilność z różnymi systemami operacyjnymi. Karty od AMD działają bardzo dobrze na Windowsie, MacOS (kompletny brak wsparcia dla układów NVIDIA), czy Linuxie (tutaj karty graficzne NVIDIA potrafią mieć lekkie problemy). Najnowsze serie kart AMD Radeon otrzymały dedykowane rdzenie AI (podobne do NVIDIA Tensor).
- AMD Radeon Pro — AMD Radeon Pro (podobnie, jak NVIDIA Quadro) to lekko zmodyfikowane układy AMD Radeon, które zostały lepiej przystosowane do pracy z profesjonalnymi programami.
- Intel ARC — Ostatnia na naszej liście (i najnowsza w rzeczywistości) jest seria kart od firmy Intel o nazwie Intel ARC. To właśnie z tą rodziną Intel po raz pierwszy od wielu lat stara się wejść do sektora dedykowanych kart graficznych dla konsumentów. Aktualnie oprogramowanie dostarczane z tymi kartami jest nieco mniej dopracowane niż u konkurencji (co czasem powoduje problemy w grach i programach), więc widać to problemy wieku dziecięcego. Na szczęście Intel bardzo często aktualizuje swoje sterowniki i wprowadza do nich liczne łatki, dzięki czemu karty ARC z miesiąca na miesiąc działają coraz lepiej. Pomimo lekkiego nieociosana, karty Intela dobrze radzą sobie z zadaniami związanymi z AI (mają do tego zestaw przystosowanych rdzeni) i w niektórych popularnych programach profesjonalnych. Jako że sytuacja z tą serią jest bardzo dynamiczna, to zdecydowanie warto patrzeć na jej rozwój w przyszłości.
Zintegrowane karty graficzne
Do najpopularniejszych serii zintegrowanych kart graficznych w laptopach należą:
- Intel ARC — Zintegrowane grafiki Intel Arc to nowy narybek na rynku laptopów. Tak, jak wskazuje sama nazwa, są to układy bardzo podobne do dedykowanych kart Intel Arc (z tym że zostały one odpowiednio zmniejszone i ograniczone, by zmieścić się w jednym układzie wraz z procesorem). Cechy tej i “większej” linii Intel Arc są bardzo podobne, co oznacza, że mamy tutaj do czynienia z grafikami wydajnymi, ale nieco niedopracowanymi od strony sterowników i wsparcia programowego.
- Intel HD Graphics/UHD Graphics/Iris — Kolejne na naszej liście są zintegrowane karty graficzne Intel HD Graphics, UHD Graphics oraz Iris. Umieszczamy wszystkie te 3 serie pod jednym podpunktem, bo pomimo różnych nazw mają one bardzo podobną architekturę i specyfikę. Opisywane grafiki, są obecne w laptopach już od wielu, wielu lat, przez co mają one dobre wsparcie ze strony deweloperów (przykładowo: takie układy bardzo dobrze działają w Photoshopie dzięki funkcji Quick Sync). W tym przypadku Intel miał też nieco więcej czasu na dopracowanie sterowników dla swoich grafik, więc nie mają one problemów wieku dziecięcego widocznych w nowszych (i mocniejszych) układach Intel ARC.
- AMD Radeon — Mobilne układy AMD Radeon (podobnie, jak zintegrowane karty Intel ARC), to odpowiednio zminiaturyzowane i okrojone wersje dedykowanych kart od AMD. W ramach tej mobilnej serii otrzymujemy więc: dobrą stabilność działania i dojrzałe oprogramowanie oraz natywne wsparcie dla systemów operacyjnych Windows, oraz Linux.
- Apple M — Wszystkie układy z serii Apple M (takie, jak Apple M1, czy Apple M2) mają swoją własną zintegrowaną grafikę, świetnie działającą z macOS i wieloma programami korzystającymi z API Metal. Sporym wyróżnikiem tych układów (oprócz ich ogólnej oszczędności energii) jest fakt, że korzystają one z dobrodziejstwa zunifikowanej pamięci RAM obecnej na tym samym chipie. Dzięki temu te zintegrowane grafiki potrafią być zaskakująco wydajne w niektórych zastosowaniach.
- Snapdragon/Adreno — Na sam koniec mamy karty graficzne Adreno zintegrowane z procesorami Snapdragon opartymi na energooszczędnej architekturze ARM. Pod wieloma względami grafiki Adreno są bardzo podobne do układów Apple M, w tym, że pobierają mało prądu i korzystają z dobrodziejstw szybkiej pamięci zunifikowanej. Niestety aktualnie to rozwiązanie nie ma jeszcze zbyt dobrego wsparcia od producentów oprogramowania, ale po dłuższym pobycie na rynku ten stan rzeczy powinien się zmienić.
Laptopy z mocną kartą graficzną w sklepie Refabryka
Poniżej znajdziecie 3 polecane przez nas poleasingowe laptopy z mocną kartą graficzną, które są dostępne w naszym sklepie.
Dell Precision 5540
Pierwsza propozycja w naszym zestawieniu to poleasingowy Dell Precision 5540.
Ta jednostka została wyposażona w 6-rdzeniowy i 12 wątkowy procesor Intel Core i7 lub 8 rdzeniowy i 16 wątkowy procesor Intel Core i9. Obie te jednostki należą do dziewiątej generacji jednostek Intel Core i są bardzo, ale to bardzo szybkie. Oprócz tego we wnętrzu Precision 5540 znajdziemy też aż 32/64 GB pamięci RAM i szybki dysk SSD o pojemności 512/1024/2048 GB. Gwiazdą programu jest tutaj oczywiście karta graficzna. Układ zastosowany przez Dell’a to Nvidia Quadro T2000 przystosowany specjalnie do zadań profesjonalnych. Ta dedykowana karta graficzna ma 1024 rdzeni Cuda taktowanych z prędkością do 1785 MHz i 4 GB własnej pamięci GDDR5. Dzięki takiej specyfikacji ta karta świetnie nadaje się do projektowania (np. w programie autoCAD), montażu wideo, czy tworzenia grafiki. Po skończeniu pracy Dell Precision 5400 da nam też opcję uruchomienia nieco bardziej zaawansowanych graficznie gier.
Okno na świat Dell’a Precision 5400, czyli jego ekran to 15,6-calowa matryca IPS o rozdzielczości Full HD, bądź 4K (zależy od wariantu). Po samej specyfikacji widać więc, że zapewnia ona bardzo dobrą ostrość obrazu i szerokie kąty widzenia. Oprócz tego ten panel potrafi też wyświetlić 100% kolorów z przestrzeni sRGB i został nieźle skalibrowany. W praktyce oznacza to, że barwy są ładne oraz nasycone, ale jednocześnie naturalne. Właśnie dlatego ten wyświetlacz bardzo dobrze sprawdza się przy edycji grafiki, czy też przy oglądaniu filmów.
Bateria w poleasingowym laptopie Dell Precision 5400 ma pojemność wynoszącą aż 97 Wh. Dzięki temu ten wydajny laptop z mocną kartą graficzną jest w stanie działać nawet 7-8 godzin bez wspomagania się ładowarką.
Opisywany laptop na szczęście nie ma się też czego wstydzić w kategorii zintegrowanych portów. Na krawędziach Precision 5400 znajdziemy bowiem: dedykowane złącze zasilania, 2 “duże” porty USB typu A, uniwersalne złącze USB-C z obsługą technologii Thunderbolt 3 (umożliwiającej między innymi podłączenie zewnętrznego GPU), pełny port HDMI, slot na kartę SD no i złącze słuchawkowe. Taki zestaw powinien pozwolić nam na komfortowe podpięcie naszych akcesoriów bez sięgania po przejściówki.
Pomimo tak bogatej i mocnej specyfikacji, Dell Precision 5400 wciąż jest laptopem dość kompaktowym. Jego obudowa wykonana z połączenia aluminium oraz włókna węglowego ma wysokość wynoszącą tylko 1,7 cm, a cała waga laptopa zamyka się poniżej 2 kg. Ten model nie powinien nam więc sprawić większych problemów przy jego przenoszeniu.
Na dysku Dell’a Precision 5400 zainstalowaliśmy najnowszy system Windows 11.
Cena w sklepie Refabryka: od 2890 zł.
MacBook Pro A2141
Kolejny w naszym zestawieniu jest MacBook Pro A2141.
Ten poleasingowy laptop od Apple jest jednym z ostatnich urządzeń tego producenta, które korzystają z procesora firmy Intel. Konkretny czip umieszczony w A2141 to 6-rdzeniowa, 12-wątkowa jednostka Intel Core i7 lub 8-rdzeniowy, 16-wątkowy model Intel Core i9 należący do dziewiątej generacji. Oprócz tego mamy tutaj też 16/32/64 GB pamięci RAM oraz szybki dysk SSD o pojemności 512 GB/1024 GB. Karta graficzna w poleasingowym A2141 to profesjonalny układ AMD Radeon Pro 5500M z 4 GB pamięci vRAM lub jeszcze szybszy AMD Radeon Pro 5600M z 8 GB pamięci vRAM. Niezależnie od wybranego wariantu możemy być pewni że taka specyfikacja zapewni bardzo dobre wrażenia w programach takich jak Final Cat Pro, AutoCAD, czy Adobe Photoshop.
Ekran w A2141 także jest niczego sobie. Zastosowany panel IPS ma przekątną aż 16-cali i ogromną rozdzielczość 3072 na 1920 pikseli. Dzięki tym właściwościom ekran jest ostry niczym brzytwa (czego dowodem jest status Retina) i widoczny praktycznie z dowolnej perspektywy. To jednak nie koniec, bo ten poczciwy MacBook Pro potrafi też wyświetlić wszystkie kolory z przestrzeni sRGB oraz DCI-P3 i otrzymał wyborną kalibrację od producenta. Dodajmy do tego wysoką jasność na poziomie 500 nitów i mamy świetny wyświetlacz, dobrze sprawdzający się we wszystkich możliwych zadaniach.
Bateria w MacBooku Pro A2141 to ogromne ogniwo o pojemności 100 Wh (największa pojemność dopuszczona przez linie lotnicze). To właśnie dzięki niej mocna karta graficzna i inne podzespoły laptopa mogą być utrzymane przy życiu przez wiele godzin bez czerpania energii z gniazdka.
Jedyne co rozczarowuje w MacBooku Pro A2141 to jego zestaw portów. Otrzymujemy tu bowiem tylko 4 uniwersalne porty USB-C/Thunderbolt 3 (ze wsparciem dla zewnętrznych kart graficznych) oraz gniazdo słuchawkowe. Przy próbie podłączenia starszego urządzenia USB albo kabla HDMI od monitora będziemy tutaj potrzebowali odpowiedniej przejściówki bądź dobrego huba.
MacBook Pro A2141 ma zainstalowany najnowszy macOS 15 na dysku. W razie potrzeby możemy tutaj też doinstalować Windowsa 10 lub Windowsa 11 dzięki opcji Apple Boot Camp.
Cena w sklepie Refabryka: od 2990 zł.
MacBook Air M1
Nasza trzecia i ostatnia propozycja to poleasingowy MacBook Air M1.
Procesorem napędzającym tego laptopa jest oczywiście Apple M1 z serii Apple Silicon opartej na architekturze ARM. Ten procesor ma 4 rdzenie wydajne i 4 energooszczędne, których taktowanie wynosi 3,2 GHz. Poprzez zoptymalizowaną pracę tych dwóch rodzajów rdzeni procesor M1 jest jednocześnie bardzo wydajny i niezwykle energooszczędny. Wraz z procesorem współpracuje 8/16 GB zunifikowanej pamięci RAM (z prędkościami do 100 GB/s) oraz dysk SSD o pojemności 256/512 GB. Wraz z procesorem zintegrowana jest też bardzo dobra grafika zintegrowana, mająca 8 mocnych rdzeni. Taka konfiguracja pozwala na komfortowy montaż filmów, pracę z zaawansowanymi projektami 3D, bezproblemowe nagrywanie ekranu, czy też edycję grafiki bez żadnych przestojów.
Wyświetlacz poleasingowego laptopa od Apple to matryca IPS o przekątnej 13,3-cala i bardzo wysokiej rozdzielczości 2560 na 1600 pikseli (proporcje 16:10 dobrze dostosowane do pracy). Takie parametry oznaczają, że mamy tutaj status Retina, czyli wręcz nienaganną ostrość obrazu. Do tego dochodzi 100% pokrycie przestrzeni sRGB i szerszego DCI-P3, świetną kalibrację producenta oraz dość wysoką jasność na poziomie 400 nitów. Po połączeniu wszystkich tych cech otrzymujemy przepiękny ekran z żywymi kolorami na które aż chce się patrzeć.
Bateria w MacBooku Air M1 ma mało imponującą pojemność 49,9 Wh. Na szczęście dzięki świetnej energooszczędności procesora to ogniwo jest w stanie wytrzymać nawet 14 godzin użytkowania po jednym naładowaniu. Takie wyniki to wciąż absolutna czołówka w świecie laptopów.
To, co wygląda już nieco gorzej to zestaw portów. Składa się on z dwóch uniwersalnych portów USB-C (ze wsparciem dla Thunderbolt 3/USB-4) oraz gniazda słuchawkowego. Do takiego zestawu dobrym pomysłem będzie więc dokupienie porządnego huba.
MacBook Air M1 korzysta z najnowszego systemu od Apple, czyli macOS 15. Ten model ma niedługo otrzymać wsparcie dla wszystkich funkcji Apple Intelligence.
Cena w sklepie Refabryka: od 2990 zł
Podsumowanie
Mamy nadzieję, że ten artykuł wyjaśnił Wam, jak działa karta graficzna do laptopa i podpowiedział Wam, czy rzeczywiście potrzebujecie większej mocy tego podzespołu. Po więcej rankingów sprawdzonych urządzeń koniecznie zerknijcie na nasz ranking laptopów do 1000 zł albo najlepszych MacBooków.